Forum www.animeuser.fora.pl Strona Główna

Forum www.animeuser.fora.pl Strona Główna -> Dragon Ball, Z, GT -> Bledy oraz dziwne zeczy w DB, Detektyw xD

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Krystian
Administrator



Administrator
Dołączył: 18 Mar 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/10


PostWysłany: Śro 23:05, 19 Mar 2008    Temat postu: Bledy oraz dziwne zeczy w DB, Detektyw xD

Odrazu ostrzegam ,że temat ten jest przeznaczony dla wtajemniczonych w świat DB.

Mam do Was jedno pytanko. Czy czytając kiedyś mangę DB lub oglądając anime pod tym samym tytule, "wywąchaliście" coś interesującego, ciekawego, wartego uwagi, coś w podobie "Niejasności"? Krótko mówiąc czy bawiliście się w "detektywa świata DB"?

Sam wielokrotnie wertowałem strony wszystkich tomików, by znajdować rzeczy dziwne, zastanawiające czy po prostu ciekawostki. Dlatego to co za chwilę przedstawię, nie zamieściłem w temacie "Niejasności", ponieważ samymi w sobie nie są "niejasnościami", a rzeczami tylko podobnymi. Spróbuję podać jakieś przykłady:

1. Wszechświat pełen twardzieli?
Pora na pytanie, czy niejasność w sprawie Frizera. Otóż... Frizer był szychą w kosmosie, i każdy o tym wie. Jego potęga była niewiarygodna (nie patrzcie na Cella itp. bo to po pierwsze przyszłość a po drugie coś stworzonego przez doktorka, a nie zwykły zrodzony organizm). Frizer był znany we Wszechświecie ze swojej potęgi. Już w swojej "podstawowej formie" był potęgą.
Tekst Frizera o swojej przemianie (tom 25 str107): "Dooobrze się przyjżyjcie, bo NIEWIELU miało okazję ujżeć ten widok. Nawet kiedy zaatakowałem planetę Vegeta i walczyłem z jej królem, nie musiałem się przemieniać żeby go pokonać..."
Idąc tym tropem. Któż we wszechświecie był na tyle potężny by równać się z Frizerem i zmusić go do przemiany (skoro Saiyanie nawet tego nie wymusili)? Pamiętajmy że najsilniejszy podwładny Frizera, Mleckor, miał jednostek 120 000 a Frizer w 1szej formie marne 530 000! Idąc detektywistycznym tropem - wszechświat DB jest pełen osobników na których widok, Saiyanie uciekaliby gdzie pieprz rośnie. Nieprawdaż?

2. Vegeta Ussj (stage 2)?
Tera z innej beczki - chodzi o Ussj. Na większości stron internetowych znajdziecie że poziom ten osiągneli F.Trunks i Goku. Coś jednak zauważyłem.
Cell (walka z Trunksem): "Taka przemiana dająca ci tylko zwiększenie siły do nikąd cię nie zaprowadzi... Głupcze..."
Trunks: "A więc to tak... Ojciec musiał to wyczuć i dlatego nie dokonywał przemiany... On wiedział czym to może się skończyć..."
Jak dla mnie Trunks mówi ,że Vegeta umiał wejść na poziom Ussj. Bo jak można coś "wyczuć" bez spróbowania tego. Szczególnie gdy "takie powiększenie" siły jak to stwierdził Cell - nie jest wcale trudne. Jak dla mnie Vegeta potrafił włączyć Ussj, a nie włączał tego poziomu ze względu na to że wiedział czym to się może skończyć. Czyżbym się mylił?

3. Problem ssj...?
Drodzy przyjaciele... Chciałem podzielić się z Wami swoimi rozmyśleniami nad tematem jakim jest ssj. Dobra, już kończę bo i tak mowa oficjalna mi nie wychodzi... Na większości stronek internetowych napisane jest ,że włączenie pospolitego poziomu ssj powiększa siłę:
10krotnie (większość)
20krotnie itp (mniejszość)
50krotnie!
Szczególnie ciekawe jest to ostatnie, co? Informacje takie podawał magazyn "The Best of DBZ" Beckett Collector's Edition. Co najciekawsze mówią również ,że jednostki podane tam autoryzowane są przez Akirę T.!
To te pisma (looknijcie): [link widoczny dla zalogowanych]
Sam patrząc detektywistycznie of kors, uważam że te podawane info to mocne przegięcia! dlaczego? Już podaję powód. Goku do Frizera ćwiczył w sali treningowej podnoszącej ciężkość ciała (do) 100krotności. Gdyby ssj podnosił siłę itp. około 10krotnie, to dlaczego Vegeta przed 25 Tenkaichi Budokai (czyli przed Buu) ćwiczył na 150 krotnym przyciąganiu? I do tego of kors się męczył (ćwiczył hardkorowo). Gdyby ssj podnosił siłę np. 10krotnie Vegeta ssj powinien ćwiczyć conajmniej na 500 (?) przyciąganiu! Przecież Goku przed Frizerem ćwiczył na 100 (to nie logiczne).
Według mnie ssj podnosi siłę wojownika ale o sporo mniej niż szacują fani...

4. Niepokonana Aralka?
Kolejne spojżenie detektywistyczne idzie na postać Aralki. Jest główną bohaterką innej mangi/anime Akiry pod nazwą "Dr.Slump". Mało kto oglądał DB jej nie zna. Jest robotem skonstruowanym przez tytułowego doktorka, a co najważniejsze posiada OGROMNĄ SIŁĘ. Posiada swój odpowiednik Kamehamehy ("Doberek").
Goku podczas ścigania Generała Niebieskiego odwiedził jej dom - Pingwinówek. można by [ ort! ] powiedzieć że Aralka jest więc postacią ze świata DB. Ale do rzeczy. Chciałem jakoś określić jej siłę. I tu był problem.
Potrafiła biegać tak szybko jak Chmurka Kinto (kożystał z niej nawet 16letni Gohan by "dojeżdżać" do budy, powolna więc nie była). Bawiła się z Generałem Niebieskim w Wresling! Jednym ciosem wybiła tego "schaba" tak mocno że doleciał do Egiptu! Zacząłem bardziej badać sprawę. Na szczęście mam sporo tomików "Dr.Slumpa" i poszło gładko. Pamiętacie ten Wielgaśny głaz który ledwo co Goku i Kuririn popchneli po treningu u Kamesennina? W tomie 17 "Dr.Slumpa" Aralka z uśmiechem na ustach rzuca takimi głazami w przeciwnika. Głazy te są dla niej lekkie jak piórka! Musiała więc być WIELKOROTNIE silniejsza od odwiedzającego Pingwinówek Goku. Trudno określić siłę Aralki w świecie DB ale wiem jedno. Gdyby Piccolo Damaio pokonał po wyjściu z szybkowaru Goku, następnym jego godnym przeciwnikiem byłaby Aralka. A wtedy Wszechpotężny Piccolo by się zdziwił ,że jego tyłek kopie robocik w postaci - małej dziewczynki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.animeuser.fora.pl Strona Główna -> Dragon Ball, Z, GT Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin